Książka po dwóch stronach muru
“Sytuacja społeczna rodzin osób pozbawionych wolności” autorstwa Sonii Dzierzyńskiej-Breś, pracownika naukowego UAM w Poznaniu, to pozycja, którą warto mieć na swojej półce, bez względu, po której stronie muru weźmie się ją do ręki. Prof. dr hab. Marek Konopczyński, recenzent książki, napisał: “[…] Pedagogika resocjalizacyjna zna ten problem od lat i próbuje uzasadnić tezę, że równoległa praca resocjalizacyjna ze skazanym i jego środowiskiem rodzinnym daje najlepsze efekty […] jednak postulaty dotyczące równoległej pracy ze skazanym i jego rodziną odbijają się od muru obojętności administracyjnej i prawnokarnej wizji procesu resocjalizacji, preferowanej przez system penitencjarny[…]”. Stowarzyszenie w całości popiera ten pogląd, stąd m.in. realizacja programu “Interwencja i Wsparcie w Prawidłowy Powrocie do Społeczeństwa Osób Skazanych”.
- Lektura WARTA POLECENIA!
Pro Civium. I co dalej?
Rozmowa z Izabelą Jarczewską, przedstawicielem ustawowym Stowarzyszenia Inicjatywa Obywatelska “Pro Civium”
- Koniec roku to zawsze powód do planowania roku następnego, a zatem Pro Civium – co dalej?
Rzeczywiście, tak to się zawsze zbiega, że pod koniec roku wszyscy planują, co zrobią, co wydarzy się w kolejnym…
- A tu zmian wiele…
Czeka nas istna rewolucja. Rok 2018 i 2019 był czasem przygotowania do wdrożenia programu “Interwencja i Wsparcie w Prawidłowym Powrocie do Społeczeństwa Osób Skazanych”, a rok 2020 ma być pierwszym, w którym projekt ten ma zacząć działać.
- Efekty już widać: Serwis dla Rodzin Pozbawionych Wolności i Osób Skazanych, czasopismo “Postpenit”, lada dzień aktywujecie “TeleWsparcie”.
Tak, ale tu wymieniliśmy wyłącznie narzędzia programu do obsługi skazanych i działań pomocowych dla ich rodzin. Stowarzyszenie skupia się jednak także na wielu kwestiach formalno-prawnych, jak zmiana statusu organizacji ze zwykłej w rejestrową, na działaniach zmierzających do “podpięcia” Serwisu do stron, z których skazani mogą korzystać w trakcie osadzenia i tu ukłon w stronę Ministerstwa Sprawiedliwości, z którym na ten temat rozmawiamy. Wciąż czekamy na decyzję Rady Głównej ds. Społecznej Readaptacji na przyjęcie w jej poczet. Rozpoczęliśmy rozmowy o współpracy z uniwersyteckimi wydziałami resocjalizacji i penitencjarystyki o zaangażowaniu studentów w realizację projektów. Pracujemy nad zmianą, czyli bardziej zinstytucjonalizowaną wersją, naszej strony głównej. Będzie też, oczywiście, bardziej nowoczesna i przynajmniej dwujęzyczna. Jednocześnie dzieje się więc wiele działań, których nie widać na pierwszy rzut oka.
- Wspomniała Pani o projektach?