Praktykant jak kropla wody
Rozmowa z mgr Weroniką Dzierlą, Koordynatorem Zespołu ds. Rekrutacji i Organizacji Praktyk Studenckich.
Redakcja: Mówiąc wprost rządzi Pani całym procesem przyjęcia do organizacji tak wolontariuszy, jak i praktykantów. A skąd Pani wzięła się w Pro Civium?
Weronika: Moja przygoda ze Stowarzyszeniem rozpoczęła się od praktyk zawodowych. Studiując resocjalizację z elementami kryminologii, szukałam miejsca, w którym mogę się rozwijać i zdobywać wiedzę, a nie tylko „zaliczyć” wymagane godziny. Po praktykach trafiłam pod skrzydła Pani Martyny Miętkowskiej i działałam w biurze Stowarzyszenia, następnie prowadziłam sekcje monitoringu spraw beneficjentów i tutaj zostały odkryte moje zdolności do zarządzania i szósty zmysł do ludzi 🤣. Dzisiaj, jak wspomniałaś, działam w zespole ds. rekrutacji i organizacji praktyk studenckich, gdzie spełniam się w 100%.
Jest Pani członkiem Stowarzyszenia, działa pro bono. Wolontariat, to chyba ciężki kawałek chleba? Wasze działania nie kojarzą się z ogłoszeniami o wolontariat i wolontariuszami roznoszącymi ulotki?
Przyznaje, że nie jest łatwo, trzeba pogodzić pracę zawodową z tą w Stowarzyszeniu… Wolontariat to praca, za którą nie dostajemy wynagrodzenia pieniężnego, ale wdzięczność ludzi. A czy kojarzy się z ogłoszeniami i ulotkami? Hmm… Chyba nie, przynajmniej nigdy nie słyszałam takiego stwierdzenia.
Czym zatem zajmuje się Zespół ds. Rekrutacji i Organizacji Praktyk Studenckich pomijając jego nazwę?
Ciężko pominąć nazwę, gdyż mówi ona wiele. Zespół składający się z 7 osób działa prężnie. Nasze działania w zakresie rekrutacji zaczynają się od wcześniej wspomnianego ogłoszenia. Wyszukujemy portale powiązane z danym stanowiskiem i, kolokwialnie mówiąc, „wyłapujemy perełki”. Następnie prowadzone są rozmowy wstępne z wybranymi kandydatami oraz Koordynatorem danego zespołu.
Oprócz tego, do zadań zespołu należy dbanie nad porządkiem z umowami wolontariackimi, głównym rejestrem współpracowników, a także nowych wolontariuszy przeprowadzamy przez proces szkoleń.
Oczywiście nie można zapominać o całym procederze praktyk studenckich. Nadzorem nad przebiegiem zadań, debat, szkoleń itp. – kształceniem młodego pokolenia 🙂
Jak wielu chętnych do świadczenia wolontariatu zgłasza się w statystycznym miesiącu?
W Polsce jest naprawdę wiele ludzi o ogromnych sercach, którzy chcą nieść bezinteresowną pomoc osobom wykluczonym społecznie, zapomnianym przez otoczenie, pokrzywdzonych. Na miesiąc dostajemy w okolicach 10 zgłoszeń, ale tutaj warto wspomnieć, iż w ostatnim miesiącu (wrześniu) o dołączenie w nasze szeregi ubiegało się aż 33 kandydatów!
Najczęściej są to wolontariusze o jakich profesjach?
Zazwyczaj są to psycholodzy, prawnicy, pedagodzy resocjalizacji. Jednakże w ostatnim czasie przeważa liczba zgłoszeń osób z pierwszej grupy.
A praktykanci – rzadko która firma czy instytucja decyduje się dziś na organizację praktyk.
Dlaczego akurat Pro Civium? Na Facebook’u Stowarzyszenia można przeczytać, że organizacja wierzy, że kropla drąży skałę, a więc, że spod ręki waszych fachowców wyjdą kolejni fachowcy.
Żyjemy w ciężkich czasach. Pandemia koronawirusa sprawiła, że faktycznie wielu studentów nie może odbywać praktyk stacjonarnych. My pokładamy wiarę, iż Ci młodzi ludzie będą nieść dobro w świat, staną się najlepszymi w swojej branży. Naszym celem jest pomoc, a więc chcemy pomocną rękę podać również studentom.
A jak możemy zauważyć mamy rację – w Stowarzyszeniu działa wielu byłych praktykantów, a dzisiaj specjalistów najlepszych w swojej branży.
A prywatnie pani Koordynator to…
Absolwentka Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, kochająca kontakt z ludźmi. Otwarta na nowe wyzwania i pełna chęci do działania i pasji 🙂
Chociaż zawodowo nie jestem związana z kierunkiem ukończonych studiów, mimo wszystko moją pasją jest pomoc drugiemu człowiekowi w lepszym życiu :)!
Dziękujemy za rozmowę!
Również dziękuję.